Czy warto wziąć kredyt na kupno mieszkania?

Jeszcze do niedawna powszechnie funkcjonowało przekonanie, że osoby wynajmujące mieszkanie to lekkoduchy, które fruwają z miejsca na miejsce. Tymczasem coraz częściej okazuje się, że decyzja o wynajmie mieszkania, zamiast o jego kupnie, podejmowana jest po dłuższych przemyśleniach oraz jest solidnie uzasadniona. Dylemat – kupno czy wynajem mieszkania, z pewnością jest bardzo trudny, jednak każda osoba powinna tą decyzję podjąć indywidualnie, w oparciu o własne plany i doświadczenia.

Kredyt na mieszkanie – decyzja na lata

Nie ma co ukrywać, że podjęcie decyzji o zaciągnięciu kredytu hipotecznego na zakup własnego mieszkania, to coś, to rzutuje na cały przyszłe życie. W takiej sytuacji trzeba się przygotować na to, że co miesiąc z budżetu domowego będzie odpływać spora kwota pieniędzy przeznaczona na spłatę raty. Oczywiście, niepodważalną zaletą tego rozwiązania jest fakt, że po spłacie całego okresu kredytowania, mieszkanie przechodzi na własność właściciela. Trzeba jednak przygotować się, że w czasie spłaty kredytu mogą nastąpić różne nieprzewidziane okoliczności, które znacznie mogą ją utrudnić. Dlatego osoby, decydujące się na zaciągnięcie kredytu, powinny posiadać zawsze tak zwaną poduszkę finansową, która pozwoli im płacić kredyt nawet w przypadku wystąpienia ciężkiej choroby, wypadku czy innego zdarzenia losowego.

Stabilne zatrudnienie

W przypadku zaciągniętego kredytu hipotecznego, utrata pracy może być wydarzeniem, które utrudnia jego spłatę i może zaowocować powstaniem potężnych długów. Dlatego przed podjęciem decyzji o zaciągnięciu kredytu, warto się zastanowić, czy obecne miejsce zatrudnienia jest miejscem, w którym pozostanie się przez kolejne kilkadziesiąt lat. Czasem nawet miesięczny przestój w otrzymywaniu wynagrodzenia powoduje wpadniecie w spiralę zadłużenia, z której później ciężko się wydostać. Dlatego osoby posiadające kredyt hipoteczny zawsze powinny posiadać także oszczędności, które pozwolą spłacić ratę czy dwie w przypadku konieczności poszukiwania nowego zatrudnienia.

Podsumowując, tylko stabilna sytuacja życiowa oraz finansowa daje pewność, że zaciągnięcie kredytu hipotecznego jest decyzją odpowiedzialną i przemyślaną. Trzeba mieć świadomość tego, że jest to zobowiązanie na całe życie, dlatego decyzji o jego zaciągnięciu nie wolno podejmować pochopnie.

Zaszufladkowano do kategorii Nieruchomości | Dodaj komentarz

Jak w przeszłości rozwijał się polski rynek najmu?

Należy wiedzieć, że w czasach PRL nie było normalnego rynku mieszkaniowego, co więc tym bardziej mówić o rynku najmu mieszkań. Początku tego biznesu to lata 90-te XX wieku. Wówczas zalążek zasobu mieszkań na wynajem stanowiły tak zwane mieszkania po dziadkach, odziedziczone przez młodszą rodzinę lokale – przeważnie spółdzielcze w wielkiej płycie. Takie mieszkania czasem można było wykupić na preferencyjnych warunkach. Nierzadko tego typu nieruchomości trafiały na wynajem, choć jeszcze wtedy nie było świadomości inwestycyjnej. Kiedy więc zaczęła się rodzić świadomość inwestycyjna? Zaczęła się rodzić po 2000 roku, kiedy to właściciele mieszkań kupowanych w latach 2000-2003 zauważyli znaczny przyrost ich wartości. Przez całą erę III RP nieruchomości drożały, ale znaczne przyspieszenie wzrostu cen nastąpiło po 2004 roku, po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Wtedy też Polacy zyskali dostęp do łatwiejszego finansowania zakupów na rynku mieszkaniowym. Kredyty frankowe, reklamowane jako bezpieczne i łatwe do uzyskania, napędzały popyt na mieszkania. W tamtym okresie nie trzeba było w ogóle posiadać wkładu własnego, można było dostać kredyt nawet na 110% wartości nieruchomości z 50-letnim okresem spłaty. W obecnym czasie takie warunki brzmią jak nierealny sen.

Należy wiedzieć, że dynamicznie rosnący popyt na mieszkania, wzmacniany przez pośredników finansowych, którzy utwierdzali klientów w przekonaniu, że trzeba się spieszyć, bo później będzie już tylko drożej, zderzył się z ograniczoną podażą, co skutkowało dalszym wzrostem cen. W latach 2006-2008 uformowała się pierwsza bańka cenowa na rynku mieszkaniowym w Polsce. Duży popyt na mieszkania przekładał się na zainteresowanie rynkiem najmu tych, których na mieszkanie nie było stać. Z kolei część właścicieli świeżo kupowanych mieszkań z różnych powodów kierowała je na rynek najmu. Po uzyskaniu pierwszych zwrotów z takiej działalności zaczęły się kształtować nowa świadomość i nowy typ klienta rynku mieszkaniowego – a mianowicie klienta inwestycyjnego, zainteresowanego zarabianiem na nieruchomościach (a nie tylko lokatą pieniędzy w celu ochrony kapitału przed utratą wartości).

Obecnie wynajem mieszkań jest jedną z najpopularniejszych, a zarazem najbezpieczniejszych i najbardziej intratnych form inwestowania. Stopy zwrotu z zainteresowanego kapitału w dużych miastach szacuje się przeciętnie na 5-6%. Zakupy inwestycyjne na rynku mieszkaniowym stanowią jedno z głównych kół zamachowych popytu. Co prawda po marcu 2020 roku rynek najmu znalazł się w najtrudniejszej sytuacji od wielu lat, ale nie zmienia to ogólnego obrazu. Po drugie – na razie nie wiadomo, jak głęboką korektę w podaży mieszkań na wynajem i wysokości czynszów sprowokuje koronawirus.

Zaszufladkowano do kategorii Nieruchomości | Dodaj komentarz

Dlaczego warto wynająć mieszkanie?

Wiele osób zastanawia się, czy wynajem mieszkania może być opłacalny. Prawda jest jednak taka, że najnowsze badania jednoznacznie wskazują, że mieszkańcy dużych europejskich miast coraz rzadziej decydują się na zaciąganie kredytów hipotecznych. Zamiast tego wybierają swobodę, jaką daje wynajem wymarzonego mieszkania. Takie rozwiązanie ma zalety i wady, które warto rozważyć przed podjęciem decyzji.

Kupno czy wynajem mieszkania?

Przeciwnicy wynajmowania mieszkań głośno twierdzą, że rata kredytu hipotecznego zazwyczaj jest zbliżona do sumy, jaką co miesiąc trzeba zapłacić właścicielowi mieszkania za wynajem. Może i jest to prawda, że kredyt hipoteczny daje gwarancję, że po zakończeniu spłaty mieszkanie przechodzi na własność kredytobiorcy. Warto jednak podkreślić fakt, że przez te kilkadziesiąt lat może zaistnieć tak wiele różnych okoliczności utrudniających spłatę kredytu, że kredytobiorca zamiast z mieszkaniem – może skończyć z trudnym do spłacenia zadłużeniem. Wynajem mieszkania nie niesie ze sobą tego ryzyka. Trudna sytuacja finansowa nie jest przeszkodą, w każdej chwili można bowiem wypowiedzieć umowę wynajmu i poszukać czegoś tańszego. A niestety, zdarzeń losowych takich jak choroba, wypadek czy też rozwód – nie da się zawsze przewidzieć. A nie oszukujmy się, niewiele osób posiada bezpieczną poduszkę finansową na wypadek właśnie takich sytuacji.

Wynajem mieszkania daje komfort mobilności

Jeszcze do niedawna, niewiele osób zdecydowało się na przeprowadzkę w swoim życiu. Badania przeprowadzone niedawno wskazują, że obecnie młodzi ludzie coraz częściej zmuszani są do zmiany miejsca zamieszkania nawet kilkukrotnie w ciągu całego swojego życia. Wszystko dlatego, że bardzo często atrakcyjna oferta pracy trafia się poza miejscem ich obecnego zamieszkania. Na szczęście, w dzisiejszych czasach, w dobie atrakcyjnych połączeń lotniczych i kolejowych, przeprowadzka nie jest większym problemem. Może się nim okazać, jeśli jest się właścicielem mieszkania na stałe. W przypadku mieszkania wynajmowanego, wystarczy wypowiedzieć umowę i znaleźć nowe lokum w nowym miejscu zamieszkania. Osoba będąca właścicielem mieszkania przed przeprowadzką musi zająć się jego sprzedażą, co w przypadku mniejszych miejscowości wcale nie jest takie łatwe. Do tego dochodzi konieczność kupna nowego mieszkania, co znacznie utrudnia I opóźnia przeprowadzkę.

Zaszufladkowano do kategorii Nieruchomości | Dodaj komentarz